• Zacznij tutaj

    Polki w Belgii. W Leuven i okolicach.

    Stoją w korkach, gotują obiady, zapinają guziki w dziecięcych kurtkach, farbują włosy i przekładają spotkania. Ale czym zajmują się „po godzinach”? Dokąd biegną, gdy załatwią codzienne sprawy? Co sprawia, że ich oczy błyszczą, i co je fascynuje?

    Ten temat chodzi za mną od kilku lat i za każdym razem wraca, gdy rozmawiam z dziewczynami, które z różnych powodów przeprowadziły się do Belgii. Z miłości, z chęci zmiany warunków życia, ze względu na interesujące perspektywy zawodowe albo dlatego, że drzemie w nich podróżniczy duch.

    Niektóre tęsknią za Polską, mimo że od wielu lat już tam nie mieszkają. Inne żyją w językowym i psychicznym rozdwojeniu (na przykład ja), meandrując między dwiema kulturami. Są takie, które już nie wyobrażają sobie powrotu do Polski na stałe, ani specjalnie nie szukają kontaktu z rodakami w Belgii.

    Bohaterki tego projektu łączy entuzjazm, pasja, chęć działania, rozwijania się i ogromny apetyt na życie, we flamandzkojęzycznej rzeczywistości.

  • Portrety

    broken image

    Jola

    Od ponad 30 lat rozwijam swoją miłość do tkactwa, odkrywając jego nieskończone możliwości.
    To sztuka, która nie wymaga talentu, lecz jedynie chęci, cierpliwości i radości z tworzenia.

    broken image

    Agnieszka

    Piłka nożna to sport, który pokochałam jako dziecko i któremu poświęcałam wiele godzin każdego dnia.

     

    broken image

    Milena

    Podczas zawodów zmagasz się ze stresem,nierzadko z bólem, presją i musisz dać z siebie wszystko. Właśnie za to kocham ciężary.

    Że każde zawody to istne igrzyska. Tam może się wydarzyć wszystko.

     

    broken image

    Ela

    Mam 44 lata i od 2021 roku jestem instruktorką zumby. Bardzo to lubię, tańczę trzy razy w tygodniu. Zumba daje mi energię i pomaga naładować baterie.

    broken image

    Ada

    Czasami w życiu przychodzi moment, w którym decydujemy sięna zmiany, nie tylko z potrzeby, ale także z troski o nasze zdrowie i
    samopoczucie. Tak było w moim przypadku. Postanowiłam zmienić swoje życie, bazując na jednym kluczowym założeniu – zadbać o zdrowie i jakość swojego organizmu.

    broken image

    Ada

    Moim celem było nie tylko zrzucenie kilogramów, ale przede wszystkim wzmocnienie mięśni i poprawa ogólnej sprawności fizycznej. Początkowo treningi były dla mnie wyzwaniem, ale z czasem stały się moją ulubioną rutyną.

    broken image

    Marta

    Kiedy byłam mała, co roku całą rodziną kisimy setki kilogramów kapusty. Wtedy nie zdawałam sobie sprawy, że te fermentowane warzywa, które jadłyśmy przez cały rok, dostarczały nam ogromnego zastrzyku zdrowia.

    broken image

    Agnieszka

    Dzięki piłce nożnej wiem, że tylko ciężką pracą, determinacją i masą wyrzeczeń można zdobywać wyznaczone cele.

    broken image

    Ela

    Rozpoczęłam kurs na instruktorkę Zumby w najtrudniejszym okresie mojego życia, wieczorami, online. Była to dla mnie odskocznia po dniach spędzonych przy łóżku mojej umierającej mamy...

    broken image

    Ada

    Zmiany, które wprowadziłam, zaczęły działać na mnie jak eliksir młodości. Dzisiaj czuję się silniejsza fizycznie i psychicznie – mam więcej energii, lepszą kondycję i jestem dumna z tego, jak daleko zaszłam.

    Co ważniejsze, zdrowy styl życia stał się dla mnie nie przymusem, ale prawdziwą pasją.

    broken image

    Agnieszka

    W trakcie treningów jest dużo śmiechu i zabawy, ale człowiek uczy się również pokory. A radość po zdobytym golu, pięknej paradzie czy zwycięstwie? Bezcenne!

    broken image

    Milena

    Zaczęłam ćwiczyć w wieku dwunastu lat. Od najmłodszych lat byłam osobą aktywną i wysportowaną. Uczestniczyłam w różnych zawodach szkolnych, takich jak rzut oszczepem, pchnięcie kulą koszykówka czy siatkówka.
    Decyzja o spróbowaniu ciężarów przyszła niemal przypadkowo. Pewnego dnia trafiłam na trening z grupą koleżanek, ale z całej grupy tylko ja pozostałam na dłużej.

    broken image

    Marta

    Uwielbiam robótki ręczne i tworzę różnorodne okazyjne stroiki, często z nieoczywistych materiałów. Przeplatam ze sobą tematy boho, glamour i loft... a nawet „coś z niczego”, osiągając (nieskromnie mówiąc) imponujące efekty. Mam mnóstwo pomysłów w głowie, które chciałabym jak najszybciej zrealizować. Kocham te chwile sam na sam. Ta pasja daje mi wiele przyjemności i poczucia spełnienia.

    broken image

    Ela

    Zajęło mi trochę czasu, zanim sama się odważyłam poprowadzić zajęcia, ale teraz, gdy już to zrobiłam, nie potrafię bez tego żyć.

    broken image

    Jola

    Tkanie to nie tylko nauka rzemiosła, ale także podróż do świata kreatywności i relaksu.


    broken image

    Milena

    Polecam każdą aktywność fizyczną. Ciężary jednak są najbliższe memu sercu ponieważ ten sport jest piękny w swojej prostocie. Wygrywa najsilniejszy... ale czy na pewno?

     

    broken image

    Milena

    Podnoszenie ciężarów, jak każdy zawodowy sport, uczy samodyscypliny, szacunku do siebie, swojego ciała i przeciwnika. Jednak najwięcej, co mi ten sport dał mi przede wszystkim pewność siebie.

     

    (Jak można nie być pewną siebie, gdy wiesz, że jesteś najsilniejszą kobietą w Polsce :-) ?

     

    broken image

    Jola

    Każde utkane dzieło opowiada swoją historię, będąc jednocześnie odzwierciedleniem wyjątkowej kreatywności i indywidualności twórcy.

    broken image

    Jola

    Tkactwo to jednak coś więcej niż tylko rękodzieło – to forma relaksu i terapii. Wspólne splatanie nici uspokaja, wspiera koncentrację i pozwala oderwać się od codziennego zgiełku, niosąc ze sobą harmonię i satysfakcję.

    broken image

    Polonia Cantante

    Chór Polonia Cantante powstał w 2019 roku przy Polskiej Szkole im W. Szymborskiej.

    Jest to chór amatorski i powstał przez przypadek (według innych to było przeznaczenie :).

    broken image

    Polonia Cantante

    Jesteśmy grupą znajomych i przyjaciół, którzy uwielbiają śpiewać i wspólnie spędzać czas.

    broken image

    Marta

    Tańczę, odkąd tylko pamiętam...Od kiedy byłam małą dziewczynką, stałam na palcach i podziwiałam piękne baleriny. Tak zaczęła się moja miłość do tańca.
    Taniec łączy, może być radością i pasją dla każdego...

    broken image

    Marta

    Ukończyłam szkołę baletową, tańczyłam przez 15 lat na profesjonalnej scenie jako solistka baletowa, potem zostałam mistrzynią baletu, a teraz dzielę się moim doświadczeniem z innymi.

    broken image

    Marta i Joanna

    Dziś nadal przygotowujemy pyszne fermentowane warzywa. Nie używamy żadnych dodatkowych cukrów, konserwantów, wzmacniaczy smaku ani barwników. A ponieważ tak mocno wierzymy w moc sfermentowanej żywności, dzielimy się naszą wiedzą nie tylko poprzez nasze produkty, ale także organizując warsztaty, podczas których uczymy innych sztuki fermentacji.


  • Cześć, mam na imię Paulina. W wolnym czasie zajmuję się fotografią portretową.

     

     

    Od dwudziestu czterech lat mieszkam w Belgii.

     

    Praktykuję jogę, biegam, czytam, spotykam się z ludźmi. Lubię być w ruchu.


    Najlepiej czuję się nad morzem, zwłaszcza poza sezonem. :-)

  • Kontakt